Zajęcia zdalne

PIĄTEK     04.02.2022

Zajęcia zdalne dla dzieci objętych kwarantanną

Dzień dobry!!!

TEMAT: W świecie krasnoludków.

  1. I. Podczas czynności higienicznych – Kochane dzieci przypominamy o dokładnym myciu rąk.
  2. II. Ćwiczenia gimnastyczne: Dzisiaj w ramach zajęć gimnastycznych przygotowaliśmy następujące zabawy do których was zapraszamy:

  Jaś i Małgosia –  naśladowanie dzieci, które szukają na ścieżce kamyczków wyrzuconych przez Jasia z kieszeni.

Kot w butach – wykonanie kociego grzbietu (naprzemienne zaokrąglanie i prostowanie pleców  w pozycji podpartej w klęku).

Królowa Śniegu – powolny spacer po obwodzie koła, nabieranie powietrza nosem, wypuszczanie ustami, naśladowanie Królowej Śniegu, która mrozi świat swoim oddechem.

Zabawa muzyczno – ruchowa – „Krasnoludek” https://www.youtube.com/watch?v=TFh2hW0KEmc

III.   Pomagam innym – zabawy dramowe na podstawie baśni „Mali czarodzieje”.

Prosimy rodziców o przeczytanie baśni lub odsłuchanie jej:

Pewien szewc nie z własnej winy tak zubożał, że nic mu już nie zostało, jak tylko trochę skóry na jedną parę trzewików. Razu pewnego, wieczorem, przykrajał skórę i chciał nazajutrz z rana wziąć się do roboty, a że miał czyste sumienie, położył się przeto spokojnie do łóżka, Bogu się polecił i zasnął.

Z rana, zmówiwszy pacierz, chciał zacząć robotę, patrzy, a tu na stole oba trzewiki stoją zupełnie wykończone. Zdziwił się i nie wiedział, co ma o tym sądzić. Wziął trzewiki do rąk, ażeby je z bliska obejrzeć; były wykonane tak porządnie, iż żaden ścieg nie był błędny; było to po prostu arcydzieło kunsztu szewskiego. Wkrótce potem znalazł się amator, a ponieważ trzewiki bardzo mu się spodobały, zapłacił przeto więcej niż zwykle, a szewc mógł za te pieniądze kupić skóry na dwie pary trzewików.

Przykrajał je wieczorem i chciał nazajutrz wziąć się z zapałem do roboty, ale było to zbyteczne, gdyż wstawszy z łóżka, znalazł trzewiki gotowe, a i kupcy zjawili się też niebawem i dostał tyle pieniędzy, że mógł nabyć skóry na cztery pary trzewików. Te cztery pary nazajutrz z rana były także wykonane wzorowo i tak działo się ciągle. Cokolwiek przykrajał z wieczora, to było wykończone    z rana, tak że znowu przybrał wygląd stateczny i wyszedł na porządnego człowieka.

Pewnego wieczora przed samem Bożym Narodzeniem, przykrajawszy skórę, szewc rzekł do żony:

— Jak myślisz? A może byśmy tej nocy nie spali, ażeby się przekonać, kto też przychodzi nam   z taką pomocą?

Żona przystała na ten projekt i obsadziła świecę; potem oboje schowali się w jednym z kątów pokoju za ubraniem, które tam wisiało.

O samej północy przyszło czterech maluteńkich, ładniutkich, nagich mężczyzn, zasiadło do warsztatu szewca, wzięło w ręce przykrajaną skórę i jęło swymi paluszkami tak zręcznie i prędko kleić, zeszywać, przybijać i przyklepywać, iż szewc nie mógł oczu oderwać z podziwu. Nie przestali dopóty, dopóki wszystko nie było gotowe; po czym trzewiki zrobione postawili na stole i uciekli.

Nazajutrz z rana rzecze majstrowa:

— Ci mali ludzie wzbogacili nas, trzeba im za to wdzięczność okazać. Biegają nadzy, nie okryci, więc musi im być zimno. Wiesz co? Ja uszyję dla nich koszulki, kurtki i spodeńki, a także zrobię dla każdego po parze pończoszek; zróbże ty dla każdego po parze trzewików.

Szewc odparł:

— Chętnie zgadzam się na to.

I wieczorem, gdy skończyli wszystko, ułożyli prezenty na stole zamiast przykrajanej skóry  i schowali się znowu, ażeby zobaczyć, jak się też mali ludzie zachowają.

O północy zjawili się malcy i chcieli niezwłocznie przystąpić do pracy, gdy jednak zamiast skóry znaleźli piękne ubranka, zdziwili się zrazu, po czym jednak okazali nadzwyczajną radość.

Ubrali się jak najpiękniej, śpiewając:

„Może nie ładni chłopcy z nas?

Więc szewstwo już porzucić czas!

Z tymi słowy jęli klaskać w ręce, tańczyć, skakać po stołkach i ławkach. W końcu doskakali do drzwi.

Od tego czasu już się nie pokazywali, ale szewcowi szło dobrze aż do końca życia i we wszystkim mu się powiodło, cokolwiek przedsięwziął.

Następnie mama zadaje dziecku pytania:

-Dlaczego małe ludziki postanowiły pomóc szewcowi?

– W jaki sposób małe ludziki pomagały szewcowi?

– W jaki sposób szewc i jego żona dowiedzieli się, kto im pomaga?

– Jak szewc i jego żona odwdzięczyli się małym czarodziejom?

– Jak nazywamy małe istoty, które często pomagają ludziom w baśniach?

Odgrywanie scenek dramowych – Dziecko z rodzicem grają rolę butów: pantofla i kozaka, które spotykają się przypadkowo u szewca i obmyślają plan, jak uwolnić się z miejsca pełnego gwoździ, młotków, blaszek itp. Próbujcie wczuwać się w rolę rozmawiając wyobrażonym głosem butów.

  1. Praca plastyczna – Czapeczka krasnala – malowanie palcami, projektowanie wzorów na czapce krasnala. Dzieci odrysowują na kartkach czapkę krasnoludka, następnie malują ją palcami na czerwono. Kiedy farba wyschnie ozdabiają czapkę wzorami według własnego pomysłu. W przypadku braku farb stosujemy technikę dowolną.

Dziękujemy za zaangażowanie i wspólną zabawę!

 

Ułatwienia Dostępności